czwartek, 31 maja 2012

o Zaynie +18

Obudził Cię piękny zapach czerwonych róż tuż przy Twoim nosie. Przeciągnęłaś się, usiadłaś na łóżku i zaczęłaś wąchać kwiaty kiedy zauważyłaś, że na szafce nocnej leży mała, zwinięta kartka. Sięgnęłaś po nią i zauważyłaś śliczne bazgroły twojego chłopaka "Nie chciałem Cię budzić, a musiałem spotkać się z menadżerem. Dziękuję za cudowną noc, odezwę się wieczorem. Kocham Cię Zayn xx". Szczęśliwa udałaś się do kuchni, aby zaprażyć kawy. Z kubkiem w ręku wyszłaś na taras, była dopiero przed południem a już temperatura sięgała 25 stopni. Postanowiłaś nałożyć zwiewną, turkusową sukienkę, czarne sandały, kremowy kapelusz i pilotki. W porze obiadowej wyszłaś do pobliskiej galerii do pizzy hut wraz ze swoją przyjaciółką Polą. Po złożeniu zamówienie zaczęłyście rozmawiać bieżących wydarzeniach z waszego życia, zwierzałaś się jakim cudownym, czułym i kochanym chłopakiem jest Zayn. Po posiłku postanowiłyście się pokręcić po sklepach. W pewnym momencie rozmowy usłyszałyście w radiu piosenkę WMYB po czym rozbawione weszłyście do river island. W kącie obok przebierali zauważyłaś siedzącego Zayna. Byłaś w szoku ponieważ miał iść na spotkanie w sprawie ich kolejnej płyty. Podeszła do Ciebie Pola i zapytała czy zauważyłaś swojego chłopaka. Odpowiedziałaś, że tak po czym ujżałaś rudą dziewczynę z którą Zayn rozmawiał. Wymieniali się uśmiechami i w pewnym momencie ta żuciła się na jego szyje i pocałowała go w policzek. Jedna łza spłynęła Ci po policzku a  Zayn Cię zauważył. Był pod denerwowany i zdziwiony. Gdy tylko nawiązaliśmy dłuższy kontakt wzrokowy odwróciłaś się po czym wybiegłaś ze sklepu. Gdy zeszłaś piętro niżej poczułaś delikatne szarpnięcie Twojej ręki na znak zatrzymania się. Stał przede mną jak zwykle zniewalająco przystojny Zayn lecz tym razem był zaniepokojony. Mówił szybko i plątał mu się język, z jego wypowiedzi wywnioskowałam, że to tylko jego siostra cioteczna z którą był na zakupach, lecz nie byłam przekonana. Wyrwałaś rękę, którą trzymał twój chłopak i udałaś się na parking. Gdy dojechałaś na miejsce rozżalona usiadłaś na kanapie po czym włączyłaś telewizor, po jakiejś godzinie usłyszałaś dzwonek do drzwi to był Zayn z wielkim bukietem czerwonych róż. Udaliście się do jadalni. Usiedliśmy na przeciwko siebie po czym on od nowa wyjaśnił, że to była jego siostra i po służbowym spotkaniu zadzwoniła do niego, ponieważ ma rocznice i nie mała z kim iść na zakupy i to wszystko. Z każdym słowem przemawiały do ciebie jego słowo. Wstałaś i oparłaś się na blacie Zayn położył kwiaty na stole i podszedł do ciebie objął Cię w pasie, głęboko spojżał w oczy po czym namiętnie pocałował. Gdy nasze usta oddaliły się uśmiechnęłam się i łapiąc go za rękę udaliśmy się do mojego pokoju. Po wejściu do pomieszczenia zamknęłaś drzwi. Zayn siedział na łóżku lekko rozbawiony. Usiadłaś na nim okrakiem i zaczęliście się całować.W trakcie twój chłopak położył się na plecy przemieszczając ustami wzdłuż twojej szyi. Każde muśnięcie jego warg na twojej skórze przyprawiał cię o dreszcze i przyjemne mrowienie w żołądku. Po krótkiej chwili Zayn zdjął z ciebie sukienkę a sam rozpiął spodnie i ściągnął koszulkę. Nie mogłaś się napatrzeć jego niesamowitej sylwetce, głębi jego błyszczących, ciemnych oczu i niesamowitym rysom twarzy. Położył się delikatnie na tobie kontynuując pocałunek pocałunek tym razem zjeżdżając coraz niżej. Czułaś się niesamowicie jego gorące wargi jakby wyprażały kolejne kawałki twojego ciała. Po serii pocałunków Zayn delikatnie wszedł we mnie, był taki subtelny i zniewalający, oboje czuliśmy się nieziemsko. Co trochę twój chłopak całował Cię w ucho po czym powtarzał jak bardzo cie kocha. Wchodził w ciebie coraz głębiej i mocniej aż oboje jęczeliście z podniecenia. Czułaś go na sobie, czułaś jego niesamowity zapach i cieszyłaś się świadomością, że ten cudowny mężczyzna jest tylko twój. Po udanym stosunku spojżał ci prosto w oczy i powiedział, że nigdy nie zdradziłby tak cudownej dziewczyny jaką ma.

Przepraszam, że za mało pikantny ;) Nie zwracajcie uwagi na błędy :D Teraz mamy więcej wolnego czasu i możemy dodawać więcej imaginów ;) Jesteśmy otwarte na propozycje, jeżeli chcecie rozdział z danym chłopakiem PISZCIE :) Komentarze baardzo mile widziane ;) Mam nadziej, że wam przypadnie do historyjka do gustu ! Dzięki, że jesteście z nami i czytacie naszego nietypowego bloga ! :D Kochamy was Directionerki <3 xoxo Koksiara :**

piątek, 4 maja 2012

o Liamie +18

-Mocniej,Szybciej-krzyczałaś z podniecenia kiedy twój chłopak robił to z Tobą.Przyspieszał ruchy zaciskając zęby.Widać było,że jest mu dobrze.Wasze ciała były nagie i rozpalone.W powietrzu unosiła się woń waszych perfum,które idealnie się ze sobą łączyły.Chciałaś,żeby ta gorąca chwila trwała wiecznie.Całowałaś Liama po szyi tak samo jak on ciebie.W tle leciała muzyka jazzowa,zapalona była tylko nocna ciemna lampka.Powoli dochodził.Czułaś go całym sobą.Oboje byliście głośno.Liam nadawał rytm.Wasze oddechy były nieregularne.Oboje doszliście.Liam przestał i położył się obok Ciebie.-Było wspaniale kochanie!-powiedział i pocałował Cię w ramie.-Oj Liam...Dopiero będzie!-stwierdziłaś i rzuciłaś się na swojego chłopaka.Całowałaś go po torsie i zjeżdżałaś coraz niżej.Pieściłaś jego "przyjaciela" co go bardzo podniecało.On całował twoje piersi.Wasze ciała idealnie ze sobą współgrały.Znowu wszedł w Ciebie.Lekko jęknęłaś.Zaczął przyspieszać.Znowu krzyczeliście.Byliście już cali spoceni.Liam nie odpuszczał.Wbijałaś swoje paznokcie w jego plecy.Nic nie mogło opisać tego jak bosko się wtedy czułaś.Przygryzałaś wargę.Ogarniała was rozkosz taka jak nigdy wcześniej.Po długich upojnych chwilach stwierdziliście,że na dziś to już koniec.Całowaliście się jeszcze jakiś czas.Liam nalał do kieliszków szampana.I całkiem nadzy wtuleni w siebie,pijąc szampana resztę nocy spędziliście na rozmowie.






Taki tam krótki :) Czekamy na komentarze ! Jeżeli coś możemy zmienić,żeby lepiej wam się czytało to piszcie ;) Jednej z nas jest trudno pisać w 2 osobie więc ona będzie pisała w 1 a ja się postaram w 2 ;D Tak,że tego.Piszcie co chcecie zobaczyć w dalszym Imaginie to postaramy się wam dogodzić :)
Dziękujemy za tyle wejść <3 <3